 Wysłany: Śro 17:17, 02 Maj 2007 Temat postu: |
|
Dobra historia.Interesujące. |
|
| Wysłany: Pią 15:37, 23 Mar 2007 Temat postu: Joe - Kelvin Inman (Clancy Brown) |
|
| Clancy Brown
Miejsce urodzenia: Urbana, Ohio (USA) Data urodzenia: 5 styczeń 1959 Syn byłego Kongresmena z Ohio. Ukończył studia na prestiżowej uczelni St. Albans Prep School w Waszyngtonie. Odkrył swój talent na scenie teatru w Chicago. Jego aktorski talent przyczynił się do szybkiej kariery Browna. Wystąpił w wielu filmach, użyczył swojego głosu bohaterom bajek, a także gier komputerowych. W 1993 roku wyszedł za Jeanne Johnson, z którą ma dwójkę dzieci. Wystąpił między innymi w filmach: „The Batman” „Earth 2” „ER” „Shawshank Redemption” „Bad Boys” „Starship Troopers” „Flubber” „Snow White” ~~~ Poznajemy go w jednej z retrospekcji Sayida. [„Człowiek, który nakłania Sayida do użycia przemocy wobec Tariq'a. Po opuszczeniu armii wstępuje do Dharmy”] Na temat przeszłości amerykańskiego żołnierza wiemy bardzo niewiele. Podczas pobytu na wyspie, Inman stacjonuje w placówce nr 3, gdzie jego zadaniem jest wstukiwanie do komputera dobrze nam już znanej sekwencji liczb (dla niekumatych- 4, 8, 15, 16, 23, 42). Co ważne- nie robi tego sam. Ma partnera, który w bunkrze przebywa już od dłuższego czasu. Radzinsky- bo tak nazywa się współpracownik Kelvina- na jednej ze ścian Stacji rysuje pokaźnej wielkości mapę. To właśnie ową rycinę zauważa później- w czasie nieplanowanego lockedownu- John. Niestety, w kilka miesięcy po przybyciu Joego, Radzinsky popełnia samobójstwo. Kelvin przejmuje na siebie wszystkie obowiązki swego nieżyjącego już towarzysza. Ślepo wierzy w rychłe przybycie zmiennika. Jedyna osobą, która pojawia się na wyspie jeszcze za życia Kelvina, jest cudem ocalały Desmond. Inman ratuje żeglarza. Początkowo sądzi, iż to właśnie Des jest zapowiadanym przez Radzinsky’ego „wybawicielem”. Zadaje więc przybyszowi pytanie kontrolne. Kiedy ten nie odpowiada, Joe uświadamia sobie, że jeśli nie zacznie działać natychmiast, rzekome ratowanie świata pochłonie resztę jego życia. Postanawia więc odrestaurować mocno zniszczoną łódź Desmonda. Codziennie wybiera się do niewielkiej zatoki położonej po przeciwległej stronie wyspy, gdzie mozolnie- część po części- naprawia „Elizabeth” (nazwa łodzi). Przez cały ten czas okłamuje jej prawowitego właściciela, wmawiając towarzyszowi losu, iż poprzez wpisywanie liczb ratuje świat od zagłady. Jako że we „wciskaniu kitu” jest świetny, wymyślnie tłumaczy się partnerowi ze swych codziennych wypadów. Któregoś dnia niedoszły zwycięzca regat odkrywa jednak całą prawdę. Podąża za Inmanem i gdy obaj dochodzą do zatoki, spostrzega swą łódź. Rozwścieczony atakuje kolegę. Dochodzi do szarpaniny, w wyniku której- choć trzeba przyznać, ze dość nieszczęśliwie- Kelvin ponosi śmierć.  |
|